Dla niektórych życie bywa nudne, złe, okrutne...
Moje, życie jest przepełnione przyjaciółmi, rodziną, miłością innych i dobrocią..
Moja mama zmarła gdy byłam niemowlęciem a ojca nigdy nie widziałam.
Czasami próbuje jakoś sobie ich wyobrazić i narysować na białej kartce bloku..
Ale coś mi nie wychodzi.
Od najmłodszych lat opiekuje się mną moja kochana ciocia Victoria.
Była najlepszą przyjaciółką mojej mamy ale ja ją zawsze uważałam jako ciocię.
Zawsze jest ze mną i próbuje być wspaniałą matką..
Zawsze jest ze mną i próbuje być wspaniałą matką..
Nie mam jej tego za złe, po prostu chce dla mnie jak najlepiej i jestem z tego powodu szczęśliwa.
Mam teraz 16 lat i niedługo zakończę gimnazjum.. Wiodę spokojne i miłe życie. Jestem zwykłą nastolatką.
Przynajmniej tak mi się wydawało do pewnego czasu...
~.~
Tak o to prezentuje się prolog :) Wiem nie jestem dobra w pisaniu tego typu postów ale jakoś damy radę.
Rozdział 1 pojawi się jeszcze dzisiaj może za chwilę nawet xd
Mam nadzieję, że blog wam się spodoba i chętnie będziecie na niego wchodzili i czytali.
Dobra ja już kończę to głupią notkę xd Do pierwszego rozdziału ! ;)
CZYTASZ = KOMENTUJESZ
KOMENTUJESZ = MOTYWUJESZ
Wow super się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńCzekam na 1 :*
Paula <\3
Szuper!!!!!!1
OdpowiedzUsuńCzekam na next!!!!!!!!!!!1
Wooo fajnie się zapowiada ;3
OdpowiedzUsuńA mam pytankoo...
Bohaterowie tego opowiadania będą mieli imiona z Violetty czy jakieś zmyślone.? :)
Czekam na rozdział 1 <3